Niecały miesiąc. Dokładnie tyle czasu zuchwali piraci drogowi mogą nacieszyć się względną bezkarnością na Polskich drogach. Wszystko za sprawą zmian jakie w dniu 1 Kwietnia 2020 roku wejdą w życie. Nie tak dawno temu byliśmy świadkiem medialnego szumu i sensacji jaką wywołał zakup dla Polskiej Drogówki nieoznakowanych BMW 3GT. Ten czas był okresem testów kompetencji kierowców z policyjnej grupy Speed, ale również badań społecznych.  Sprawdzano między innymi jak kierowcy reagują na pojawienie się 3GT na Polskich drogach. Komentarza redakcji FakeNews24.pl udzielił w tej sprawie Rzecznik prasowy Komendy Stołecznej Policji, Pan Arkadiusz Żabieniec:

To wszystko prawda. Ostatnie kilka miesięcy to dla nas czas nauki i wyciągania wniosków. To co najważniejsze to jednak zachowania kierowców, którzy bardzo szybko przyzwyczaili się do widoku naszych nieoznakowanych radiowozów. każdy kierowca na widok 3GT zwalniał. Ciężko było kogokolwiek złapać, wlepić mandat. Poza tym, jak ktoś miał mocniejszy silnik to mógł sobie szybko przeliczyć, czy objedzie radiowóz czy nie. Mieliśmy tak zuchwałe przypadki, że kierowcy w Porsche czy innym Lambo prowokowali policjantów do pościgu i uciekali. To szkoda było paliwa na taki pościg, a wstyd pozostał.

Jak się dowiedzieliśmy, taka sytuacja potrwa już najwyżej miesiąc. Policja jest już gotowa do zmian, zarówno brandingowych, ale również technicznych. W budżecie Państwa zabezpieczono gigantyczne pieniądze na walkę z piratami drogowymi właśnie.

Pierwszą i najważniejszą zmianą będzie wymiana floty BMW 3GT na BMW M8 z silnikami o 4.4L o mocy 625KM. Setka wskoczy w takim aucie po 3,2 sekundach. Innymi słowy, mało który cywilny pojazd ma podobne osiągi. Druga istotna zmiana to to, że nowe radiowozy będą oznakowane. Ma to wywołać efekt psychologiczny, pokazujący piratom drogowym, że na naszych autostradach zawsze będzie ktoś, kto może ich dogonić. Trzecia równie ważna zmiana to zmiana nazwy grupy pościgowej. Obecna nazwa Speed przekształci się w High Speed.

Morale wśród naszych kierowców nigdy nie były tak wysokie. Chłopaki przez ostatnie miesiące opanowywali BMW, poznawali tylny napęd. Jeździli bez włączonej trakcji. Wszystko po to, aby 1 kwietnia 2020 roku zabłysnąć jak nigdy wcześniej.

Czy to dobra zmiana i rozsądnie wydane pieniądze? Czy przeznaczone na projekt pieniądze się zwrócą, ale tak na prawdę się zwrócą? Jak zwykle czas dostarczy nam najwięcej odpowiedzi. Będziemy wracać do tematu na stronach FakeNews24.pl.