Wczoraj późnym wieczorem otrzymaliśmy informacje, że Pani Monika, 19 letnia Influencerka wzięła się do uczciwej pracy. Skontaktowaliśmy się dziś telefonicznie z Panią Moniką, aby potwierdzić te rewelacyjne doniesienia.
Tak, to prawda. Znalazłam pracę w sprzedaży. Męczyło mnie to ciągłe proszenie się o serduszka. Z Instagramem to jest tak, że trzeba ciągle te relacje nagrywać, ciągle być w kontakcie z followersami. Niby spoko, ale ostatnio wkurzyłam się, gdy do mnie napisała Pani z marketingu z jednej firmy i powiedziała, że ma ciekawą współpracę. Pech chciał, że brakowało mi 24 obserwujących, aby Pani mogła zaproponować mi wyższą stawkę. Musiałam dodać zdjęcie z głębokim dekoltem, żeby przyciągnąć atencję, ale ludzie tylko dawali serduszka, ale nie chcieli obserwować. To dla mnie za dużo i stwierdziłam, że po prostu nie warto. Wykorzystałam swoje znajomości i zatrudniłam się w sprzedaży, tutaj przynajmniej nie muszę się o nic martwić.
Z jednej strony szczerze współczujemy, z drugiej gratulujemy odważnej decyzji. Jest jeszcze nadzieja w Narodzie.